Skip to main content

Twoją sprawę rozpoznał tzw. neosędzia? Sprawdź, czy możesz uzyskać odszkodowanie

Strona kierując sprawę do sądu, zarówno w procesie cywilnym czy w procesie karnym, ma nadzieję na uzyskanie sprawiedliwego wyroku i rozpatrzenie sprawy w sposób obiektywny, przez osoby niezawisłe i uprawnione do tego na mocy ustawy. Nie ulega jednak wątpliwości, że na gruncie niezależności sądów i niezawisłości sędziów w ostatnim czasie wydano wiele sprzecznych poglądów, a kwestia ta budzi wątpliwości, również na gruncie orzecznictwa organów unijnych. Wydane już są pierwsze orzecznia zasądzajace odszkodowanie za obecność tzw. neosędziego w składzie. Jak wystąpić o odszkodowanie i ile ono wynosi?

Kiedy sąd jest właściwie powołany?

Art. 6 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności zapewnia każdej jednostce prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpoznania jej sprawy przez niezawisły sąd ustanowiony zgodnie z przepisami prawa, w rozsądnym terminie. W ostatnim czasie, po zawirowaniach w sądownictwie, państwo polskie często napotyka trudności związane z tymi warunkami, co prowadzi do rozstrzygnięcia tych spraw w Strasburgu.

Warto wskazać, że sąd niezawisły, zgodnie z wytycznymi sądów europejskich to przede wszystkim sąd prawidłowo obsadzony. W praktyce oznacza to, że osobą orzekającą musi być sędzia, a skład sądu (liczba sędziów orzekających w danej sprawie) musi być zgodna z przepisami prawa krajowego.

Przykładowo, sąd właściwie powołany powinien składać się w zależności od sprawy, z sędziego zawodowego, kilku sędziów zawodowych, oraz ławników. W niektórych sprawach dopuszczalne jest rozpatrywanie spraw przez referendarzy sądowych.

Tym samym, o odszkodowanie bądź zadośćuczynienie może wnosić każdy podmiot, którego prawo do rozpoznania sprawy przez bezstronny, niezależny i niezawisły sąd zostało w jakikolwiek sposób naruszone.

Kto ponosi odpowiedzialność za orzeczenie niezgodne z prawem?

W obliczu ostatnich perturbacji związanych ze statusem sędziów, warto zwrócić uwagę na brzmienie art. 4171 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym:

  1. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie aktu normatywnego, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu niezgodności tego aktu z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą.

  2. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Odnosi się to również do wypadku, gdy prawomocne orzeczenie lub ostateczna decyzja zostały wydane na podstawie aktu normatywnego niezgodnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą.

  3. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez niewydanie orzeczenia lub decyzji, gdy obowiązek ich wydania przewiduje przepis prawa, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu niezgodności z prawem niewydania orzeczenia lub decyzji, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej.

  4. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez niewydanie aktu normatywnego, którego obowiązek wydania przewiduje przepis prawa, niezgodność z prawem niewydania tego aktu stwierdza sąd rozpoznający sprawę o naprawienie szkody.

Tym samym, nie ulega wątpliwości, że to Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność za zgodność orzeczeń z prawem i to przeciwko niemu należy w tym trybie wystosować roszczenie odszkodowawcze. W tym kontekście należy także zwrócić uwagę na przepis art. 424 (1b) kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którym w wypadku prawomocnych orzeczeń, od których skarga nie przysługuje, odszkodowania z tytułu szkody wyrządzonej przez wydanie prawomocnego orzeczenia niezgodnego z prawem można domagać się bez uprzedniego stwierdzenia niezgodności orzeczenia z prawem w postępowaniu ze skargi, chyba że strona nie skorzystała z przysługujących jej środków prawnych.

Jakiego odszkodowania można się domagać?

Wiele zależy od skali naruszenia, Nie ulega jednak wątpliwości, że jeżeli chodzi o organy unijne dominuje tutaj odszkodowanie w okolicy kilkunastu, do kilkudziesięciu tysięcy. Przykładami takich spraw jest chociażby sprawa Wałęsa v. Polska czy sprawa Ozimek v. Polska.

W kontekście drogi krajowej nie ma jeszcze ugruntowanej linii orzeczniczej, zatem warto przeanalizować ostatnie orzeczenia oraz stan faktyczny- w ostatnim czasie pojawił się (porzucony) projekt ustawy, który takie odszkodowanie limitowałby do 20.000 zł. Kwestia ta nie została jednak jednoznacznie przesądzona w ustawie.

Nie ulega wątpliwości, że zarówno w przypadku odszkodowania od ETPCz, jak również skargi do SN, konieczne jest oszacowanie dochodzonej kwoty już na początku procesu.

Kwestie praktyczne- droga do założenia roszczenia

Przede wszystkim trzeba wskazać, że póki co nie ma ujednoliconego sposobu postępowania, w pełni gwarantującego uzyskanie odszkodowania.

Z jednej strony możliwe jest, korzystając z treści art. 4171 K.C. pozwanie skarbu państwa. Odpowiedzialność z tego tytułu ponosi skarb państwa. W tym celu konieczne jest złożenie tzw. skargi nadzwyczajnej do Sądu Najwyższego od prawomocnego orzeczenia. Skarga składana jest do Izby kontroli i spraw nadzwyczajnych Sądu Najwyższego. Warto jednak pamiętać, że w obecnym czasie w doktrynie i praktyce istnieją również wątpliwości wobec statusu sędziów tej izby i nie jest pewne, że jej orzeczenia pozostaną w obrocie prawnym jako niekwestionowane.

Z drugiej strony znacznie bardziej ugruntowana i bezsporna wydaje się linia orzecznicza organów unijnych. W tym zakresie konieczne jest jednak wniesienie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, co jednak jest procedurą znacznie bardziej skomplikowaną, aniżeli złożenie środka zaskarżenia przewidzianego w kpc czy kpk.

Niezależnie od obranego sposobu postępowania, podjęcie kroków prawnych w związku z obecnością tzw. neosędziego w składzie orzekającym w praktyce wymaga zaangażowania w cały proces pełnomocnika. W ramach mojej praktyki reprezentuję strony w procesach sądowych i mogę pomóc Państwu również w tej sprawie.

Podsumowanie

Odszkodowanie za rozpatrywanie sprawy przez nieprawidłowo obsadzony sąd dotyczy zarówno procesów cywilnych, jak i karnych. W przypadku procesów karnych, jeżeli strona na tym gruncie doznała krzywdy wskutek zbyt długiego tymczasowego aresztowania, niesłusznie oskarżony może również dochodzić zadośćuczynienia za zbyt długie aresztowanie. Niezależnie od rodzaju sprawy, konieczne może być skierowanie się do organów unijnych. Jeżeli ta kwestia budzi Państwa wątpliwości, zachęcamy do kontaktu, zespół kancelarii pomoże Państwu przeanalizować daną sprawę. Kancelaria Prawna „LEGATO”

Prawo cywilne, neosędzia

  • Kliknięć: 1430